PARADOKS NAUKOWEJ MYŚLI

10.09.2014

"...Zamienili Boga prawdziwego na fałszywego i oddawali cześć, i służyli stworzeniu zamiast Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki." - Rzymian 1:25

Kilka lat temu, w jednej z amerykańskich szkół średnich, miejscowy komitet szkolny wymógł, aby podręczniki do nauk ścisłych miały załączoną nalepkę. Było na niej napisane: “Ten podręcznik zawiera materiały dotyczące ewolucji. Ewolucja to teoria, nie fakt, dotyczący pochodzenia istot żywych. Należy podejść do materiału z otwartym umysłem, przestudiować uważnie i krytycznie.”

Zauważ, że na nalepce nie było nic, co by popierało wiarę w Boga. Podobnie tak jak nie było w wzmianki o samym kreacjonizmie. Po prostu doradzano studentom, aby zadali sobie pytania i tworzyli swoją wiedzę na podstawie zebranych dowodów. Chodziło o stworzenie naprawdę dobrej platformy do edukacji, rozważając różne teorie, co tak naprawdę jest częścią uczenia się, aby być w stanie zaobserwować różne spojrzenia na życie. Mimo to, sądy federalne wymogły, aby nalepki zostały usunięte ze wszystkich podręczników.

Edukacja jest swobodnym przepływem pojęć. Kiedy teoria jest tak kontrowersyjna wtedy na pewno część edukacji rozważa także inne poglądy. W dodatku, podejście naukowe wymaga pewnego podejścia krytycznego i badań. Nauka wymaga aby różne teorie broniły swojego stanowiska odpowiadając na wnikliwe pytania. Co sprawia, że ewolucjoniści obawiają się krytycznych pytań kreacjonistów? Prawda nie ma obaw.

Ludzie z otwartymi umysłami nie boją się prawdy – poszukują jej. A kiedy naprawdę szukają Prawdy, znajdują Boga.