Zbieranie tego, co zasiejesz

18.02.2024

Nie łudźcie się: Bóg nie dozwoli z siebie szydzić, niezależnie od jednej maciory , która będzie też żąć . – Gal 6: 8

Pewien nastolatek chciał z kolegami się zabawić kosztem swojego sąsiada, rolnika.

Pewnej nocy chłopcy weszli na jego pole i rozsypali różnego rodzaju chwasty. Nastolatek za każdym razem kiedy później przejeżdżał obok owego pola i widział ciężko pracującego rolnika, próbującego usunąć chwasty, tylko się uśmiechał.

Kilka lat później ten sam młodzieniec, który już dawno zapomniał o swoim wcześniejszym wybryku, zakochał się w córce tegoż rolnika i poślubił ją. Po śmierci teścia odziedziczył to samo pole, które kiedyś zachwaścił i teraz to on musiał się z nim zmagać przez resztę swojego życia.

Pismo Święte wyraźnie naucza:”A co człowiek sieje, to i żąć będzie.”.A więc, jeśli my jesteśmy niemili dla innych, to i oni zwykle nie odpowiadają sympatią wobec nas. To jest prawo zasiewu.

Jakiego rodzaju ziarna Ty siejesz i jaki plon zbierasz? Pamiętajmy, że w życiu to, jak siejemy, decyduje też o tym, jakie będziemy zbierać plony.