„Więcej, w świetle doniosłości poznania Jezusa Chrystusa, mojego Pana, nic się dla mnie nie liczy. Dla Niego straciłem wszystko i wszystko uznaję za gnój, żeby tylko zyskać Chrystusa” Filipian 3:8
Rozrywka to nie wszystko.
Ale czasami zachowujemy się tak, jak jest.
Dni tylko 4 kanałów na naszych telewizorach z uszami królika to starożytna historia. Obecnie żyjemy w rozrywkowej krainie czarów. Mamy dostęp do nieskończonego bufetu opcji rozrywki za naciśnięciem jednego przycisku – media społecznościowe, aplikacje, YouTube, gry wideo, sport, Netflix, HBO max itd. A jeśli znudzi nam się to, co jest dostępne dzisiaj, tam to nowe pozycje na jutro.
Czas więc na uczciwą ocenę.
Zadaj sobie pytanie – ile czasu poświęcam na rozrywkę w danym tygodniu?
Żeby było jasne, nie ma nic złego w cieszeniu się naszą ulubioną formą rozrywki, choć z pewnością musimy uważać na rodzaj treści, które konsumujemy.
Ale nazwijmy rozrywkę, czym jest – rozrywką .
Rozproszenie uwagi powstrzymuje nas od skupienia się na czymś innym.
Heads-up!
Diabeł uwielbia odwracać uwagę synów i córek Boga. Ostatecznie wróg chce nas zniszczyć. Ale jeśli nie może nas zniszczyć, to stara się odciągnąć nas na śmierć.
W dzisiejszej epoce cyfrowej rozrywka jest jego głównym narzędziem rozpraszania uwagi.
Widzisz, rozrywka często trzyma nas od tego, co najważniejsze.
A co jest najważniejsze?
Paweł mówi nam, że to wiedza: „ Chrystus Jezus mój Pan” (Filipian 3:8). Niemal słyszymy pasję w jego głosie, gdy głosi, „ dla którego utracił wszystko ” (w. 8). Innymi słowy, Paweł uznał Jezusa Chrystusa za tak niezmiernie pięknego, tak ekstrawagancko cudownego, tak oszałamiająco chwalebnego, że wszystko na ziemi zbladło w porównaniu do poznania Go.
A Jezus Chrystus był po prostu zbyt dobry, by zatrzymać się dla siebie. Podróżował po znanym świecie, dzieląc się dobrą nowiną o Jezusie z każdym, kto chciał słuchać (zob. Dz 9-28).
Mówiąc najprościej, Paweł żył po to, by poznać Chrystusa i dać Go poznać.
Czas na kolejną uczciwą ocenę-
Czy podzielasz pasję Pawła do poznawania i dzielenia się Jezusem?
A może rozrywka stopniowo odwróciła twoją uwagę od tego, co najważniejsze?
Katechizm Westminsterski odzwierciedla poglądy Pawła: „Głównym celem człowieka jest uwielbienie Boga i cieszenie się Nim na zawsze”.
Prawdę mówiąc, trudno jest wychwalać Boga i cieszyć się nim, jeśli zawsze bezmyślnie wpatrujemy się w ekran.
Widzisz, im jestem starszy, tym bardziej zdaję sobie sprawę, jak naprawdę krótkie jest życie. Mamy tylko jedno, krótkie życie, aby poznać Boga i pomóc Go poznać. Coś mi mówi, że kiedy nasz czas się skończy, nie dotrzemy do końca naszych dni i nie powiemy: „ Szkoda, że nie poświęciłem więcej czasu na rozrywkę ”.
Raczej będziemy na łożu śmierci i żałujemy, że nie poświęciliśmy więcej energii na wychwalanie Boga i cieszenie się nim.
Więc wykorzystaj ten moment.
Rozważ ograniczenie czasu spędzanego na rozrywce i poświęć jego część na pogłębianie swojej więzi z Chrystusem.
Będziesz zadowolony, że to zrobiłeś.
W przeciwieństwie do rozrywki Jezus naprawdę jest wszystkim.