’Wzorem posłusznych dzieci skończcie z zaspokajaniem swoich dawnych żądz. Należą one do okresu waszej nieświadomości. ’
1 Piotra 1:14
Ten werset jest wezwaniem do świętości.
Czy uważasz się za osobę świętą?
Co to w ogóle znaczy być świętym?
Hebrajskie słowo tłumaczone na „święty” dosłownie oznacza „oddzielony” lub „oddzielony”. Bóg wzywa nas, abyśmy oddzielili się od reszty świata. Nie oznacza to, że mamy żyć oddzielnie od świata; raczej mamy żyć w sposób, który podoba się Bogu.
Powiedzmy sobie jasno: powołanie do świętości nie jest wezwaniem do nudnego, nudnego życia wypełnionego harówką. Jest zaproszeniem do życia pełnego, tętniącego życiem, przepełnionego dobrą nowiną o Bożej miłości i łasce. Świętość jest powołaniem do bycia nowym stworzeniem. Jako nowe stworzenie nie jesteśmy zniewoleni rzeczami tego świata, które nieustannie bombardują nas pustymi obietnicami, nie zapewniając przy tym pełnego zadowolenia i spełnienia. Świętość jest powołaniem kochającego Ojca, który zna najgłębsze pragnienia naszych serc. Wie, że jedynym sposobem, w jaki naprawdę odnajdziemy zadowolenie i satysfakcję, jest zbudowanie naszego życia na Jego planie.
Podoba mi się sposób, w jaki CS Lewis ilustruje ten sam punkt:
„Jeśli weźmiemy pod uwagę bezczelne obietnice nagrody i zdumiewający charakter nagród obiecanych w Ewangeliach, wydaje się, że Nasz Pan uważa nasze pragnienia nie za mocne, ale za słabe. Jesteśmy stworzeniami połowicznym, wygłupiającymi się alkoholem, seksem i ambicjami, gdy oferuje się nam nieskończoną radość, jak nieświadome dziecko, które chce w slumsach dalej smażyć placki z błota, bo nie może sobie wyobrazić, co oznacza propozycja wakacje nad morzem. Zbyt łatwo jesteśmy zadowoleni.”
Powołanie do dążenia do świętości nie pochodzi od Boga, który odmawia ci przyjemności i radości. To wezwanie pochodzi od Twojego Ojca niebieskiego, który Cię stworzył, kocha Cię i wie, co zaspokoi najgłębsze pragnienia Twojej duszy.
Jak możemy dziś uniknąć zadowalania się namiętnościami wynikającymi z naszej „dawnej niewiedzy”? Jak możemy wejść na drogę świętości? Nie wracając do rzeczy, do których zwykliśmy dążyć, aby znaleźć chwilową przyjemność. Ponieważ przez ewangelię otrzymaliśmy coś o wiele większego! Otrzymaliśmy zaproszenie od Tego, który naprawdę nas zaspokoi!
Czy przyjmiesz Jego zaproszenie do świętości?