„Z całego serca szukam ciebie; nie daj mi zboczyć od przykazań twoich!” – Księga Psalmów 119:10
Pewien ojciec chciał wykorzystać spacer po świeżym śniegu, aby przekazać synowi kilka mądrości życiowych. Powiedział: „Pójdę do tamtego drzewa oddalonego o 50 stóp od nas. Chcę, byś ty potem zrobił to samo.
Ojciec podszedł więc do drzewa i wymownie spojrzał na syna. Przez chwilę obaj przyglądali się idealnie prostym śladom na śniegu. Syn chcąc wykonać powierzone mu zadanie, zaczął iść w kierunku drzewa. Dopóki patrzył na tatę, szedł prosto. Kiedy tylko jego wzrok kierował sie w dół, skręcał to w lewo, to w prawo.
Po dotarciu do drzewa, ze śladów można było odczytać historię jego niepowodzenia.
Ojciec wyjaśnił mu: „Synu, tak długo jak patrzyłeś na mnie, twoje ślady były proste. W chwili, gdy przestałeś na mnie patrzeć, zbaczałeś z trasy. Najważniejsze, by nie spuszczać celu z oczu.
Tak też jest w życiu. Istnieje jeden, najważniejszy cel, będący kluczem do wiecznego sukcesu. Jest nim podążanie za Panem. Nie spuszczaj Go z oczu, a On poprowadzi cię prosto tam, gdzie chcesz dojść.