Czy myślałeś kiedyś o procesie rodzicielstwa jako ciągłym wypuszczaniu dzieci spod swoich skrzydeł? Doktor James Dobson napisał: „Rodzice muszą dawać swoim dzieciom prawo do niezależności w ramach ich rozwoju i możliwości. Kiedy dziecko zaczyna samo wiązać sobie buty, pozwól mu. Kiedy już może samo bezpiecznie chodzić do szkoły, pozwól mu.” To przygotowuje nasze dzieci (i nas samych jako rodziców) do tego, aby wypuszczać je z tzw. rodzinnego gniazda. Ten proces jednak często nie jest łatwy.
Dla rodziców ważnym jest to, by odpowiednio wcześnie zacząć się przygowywać do wypuszczania dzieci spod swoich skrzydeł. Należy też jak najlepiej wykorzystać czas, który mamy z dziećmi do tego by je przygotować do wejścia w dorosłe życie.
W Piśmie Świętym możemy znaleźć wiele zachęty i inspiracji dla rodziców do tego aby właściwie wychowywać swoje dzieci w oparciu o Boże słowo. Najlepszą inwestycją w nasze dzieci jest nauczenie ich życia w bliskiej więzi z Bogiem, co będzie miało wpływ na całokształt ich spojrzenia na świat, pracę, rodzinę i stosunek do bliźniego.