Kryzys wieku średniego zaczyna się wtedy, gdy ciężko pracujący dorośli ludzie zaczynają odczuwać zmęczenie swoimi obowiązkami. Mogą się czuć tak, jakby byli uwięzieni w pułapce. Znudzenie pracą staje się przytłaczające. Mogą się też pojawiać odczucia depresyjne spowodowane brakiem realizacji wyznaczonych celów.

Bob Buford nazywa ten etap „połową meczu”. W sporcie połowa meczu jest czasem na złapanie oddechu, przegrupowanie, zastanowienie się nad obraną strategią i przygotowaniem do grugiej połowy. Buford uważa, że kluczem do pokonania kryzysu wieku średniego jest przejście od skupiania się na sukcesie do odkrywania znaczenia.

Znaczenie w życiu jest zbudowane na podstawie bliskich więzi z Bogiem, rodziną i przyjaciółmi.Ważne jest, aby uczynić jak najlepszy użytek z darów i talentów, które otrzymaliśmy od Boga.

Kryzys wieku średniego jest czasem, aby sobie wszystko poukładać w ważnych życiowych sferach, zanim rozpocznie się druga połowa życia. Jeśli jesteś w średnim wieku i zadajesz sobie podobne pytania, zachęcam Cię do przejścia od skupiania się na sukcesie do odkrywania znaczenia tego, do czego Bóg Ciebie w życiu powołał. Jeśli tak zrobisz, druga połowa będzie jeszcze lepsza od pierwszej.