„Najmilsi! Nie mścijcie się sami, ale pozostawcie to gniewowi Bożemu, albowiem napisano: Pomsta do mnie należy, Ja odpłacę, mówi Pan.”
List św. Pawła do Rzymian 12:20
Każdy z nas zapewne świadom jest oczywistego faktu – ten świat pełen jest niesprawiedliwości. Wystarczy włączyć telewizor i obejrzeć wiadomości, zajrzeć do codziennej gazety albo Internetu lub po prostu pożyć dłuższą chwilę, by boleśnie się o tym przekonać.
Jakże często złe rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom. Jakże często wzrasta w nas poczucie niesprawiedliwości i chęć, by samemu naprawić wyrządzone krzywdy. Jednak Boże Słowo wzywa nas, byśmy nie brali spraw w swoje ręce i zaufali dobremu i sprawiedliwemu Bogu.
To bardzo trudne wyzwanie w świecie, w którym wygrywają ci, którzy sami są wymierzają sprawiedliwość, którzy walczą o swoje prawa, którzy wyrównują rachunki. W takim świecie zaufanie Bogu, oddanie mu kontroli jest niezwykle trudne. Bóg jednak nigdy nie obiecywał, że podążanie za Nim będzie łatwe. Biblia w żadnym miejscu nie mami nas wizją lekkiego życia. Rysuje przed nami raczej perspektywę podążania przeciwko otaczającej nas kulturze, wbrew zasadom i panującym powszechnie normom.
Boży gniew jest bardzo realną przyszłością dla każdej osoby, która nie przyjęła Jezusa i nie skruszyła swego serca przed Nim. Wszyscy ludzie, którzy tego nie uczynią wcześniej czy później zmierzą się z Bożą zemstą.
Każdy z nas nosi w sobie pewne poczucie sprawiedliwości czy chęć odwetu, jednak nie może się ono równać z doskonałą Bożą sprawiedliwością. Warto o tym pamiętać i chociaż cały świat krzyczy do nas, byśmy sami wyrównali rachunki – zdajmy się na Boga, na Jego nieskończoną doskonałość i Jego wybór czasu na wymierzenie kary.
Zostaliśmy wychowani przez idee tego świata i zaufanie komukolwiek innemu poza samym sobą przychodzi nam z wielkim trudem. Pamiętaj jednak, że Jezus umierając na krzyżu prosił swego Ojca, by wybaczył tym, którzy go zabijają. Czy masz świadomość tego, że Jezus mówił wtedy również o tobie? Skoro więc Chrystus na krzyżu potrafił wybaczyć tobie twoją winę, postaraj się go naśladować i również wybacz tym, którzy w twoim odczuciu wyrządzają niesprawiedliwość. Odpuść i zdaj się na Boga, gdyż pomsta należy do Niego – nie do ciebie.