"Niczego nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i niczego z tego nie ujmiecie, przestrzegając przykazań Pana, waszego Boga, które ja Wam nakazuję." - Księga Powtórzonego Prawa 4:2
Świat zwrócił swoją uwagę na Gnostyczne ewangelie po ekranizacji powieści Kodu da Vinci. Wywołało to na tyle wielkie zainteresowanie, że wypchnęły gnostyczne pisma do popkultury. Spowodowało to duże zamieszanie a wielu zaczęło zastanawiać się dlaczego te “zagubione ewangelie” nie zostały dodane do ksiąg Biblii?
Wszystkie ewangelie w Biblii zostały napisane w granicach dwudziestu do sześćdziesięciu lat po życiu Jezusa na ziemi – dość szybko, aby faktyczni świadkowie mogli potwierdzić słowa i czyny Jezusa. Gnostycy pisali w drugim wieku, długo po tym, by móc potwierdzić cokolwiek. Aby uwiarygodnić swoje historie Gnostycy fałszywie dopisywali imiona ludzi między innymi Tomasza, Marii czy Filipa a przecież oni już dawno nie żyli. Więc nie mogła być to Ewangelia Tomasza bo nie była ona napisana przez Tomasza ani nikogo kto mógł go spotkać!
Jest jeszcze jeden interesujący fakt. Gnostycy często odnoszą się do swoich historii jako “tajnych ewangelii.” Co za paradoks! Bożym celem z całą pewnością nie było ukrywanie ewangelii a głoszenie jej na cały świat! Większość tych ewangelii została odkryta w 1945 roku dlatego też zostały nazwane “zagubionymi ewangeliami.” W jakim celu Bóg by inspirował pisma a potem pozwolił na to by Jego dzieło było zagubione przez wieki?
