Znany kaznodzieja D.L. Moody opowiedział kiedyś historię o zamożnym człowieku, który dowiedział się, że umiera na nieuleczalną chorobę. Pragnąc zostawić po sobie wszystko we właściwym porządku, wezwał swojego prawnika i przygotował testament. Człowiek ten miał małą czteroletnią córkę. Jego żona nie wiedziała jak wytłumaczyć młodej dziewczynce, że jej tatuś umiera. Pewnego dnia po prostu powiedziała jej: “Twój tata wyjeżdża i nie będzie do nas w stanie wrócić.” Dziewczynka poszła do pokoju taty i patrząc mu prosto w oczy zapytała: “Tatuś, czy masz dom tam dokąd się wybierasz?” To niewinne pytanie dotknęło głębi duszy tego człowieka. Zdał sobie sprawę, że spędził większość swego dorosłego życia na gromadzeniu bogactwa i władzy, ale to nie miało już znaczenia w tym momencie. Mieszkali w pięknym domu, który teraz musiał opuścić na zawsze nie wiedząc dokąd zmierza po śmierci.

Zastanów się nad swoim życiem. Czy żyjesz w podobny sposób jak ten człowiek? Piękny dom w tym świecie z jednoczesnym brakiem pewności na przyszłość? Czy kiedy nadejdzie czas na twoje odejście z tego świata, będziesz wiedzieć dokąd zmierzasz? Jezus mówi nam, że niebo jest jak dom. Jest tylko jedna droga aby tam dotrzeć. Jezus jest jedyną drogą. Czy wierzysz w Niego? Posiadanie domu w niebie zależy od twojej wiary w Jezusa jako twojego Zbawiciela i Pana.