Pan światłością moją i zbawieniem moim: Kogóż bać się będę? - Psalm 27:1a
Czego się boisz? Pająków? Latania? A może publicznych wystąpień? Jeśli tak, to jesteś w doborowym towarzystwie. W pewnym sondażu proszono ankietowanych o wymienienie ich największych lęków. Czy uwierzysz, że śmierć była druga na liście? A co było pierwsze? Publiczne wystąpienia. To oznacza, że na pogrzebie większość osób wolałaby spoczywać w trumnie niż wygłaszać mowę pożegnalną!
W życiu stawiamy czoło wielu różnym lękom. Niektóre lęki mogą być pożyteczne, ale większość taka nie jest. Strach, który nas paraliżuje, sprawia, że chcemy zrezygnować, poddać się, a czasem nawet nie podejmować wymagających prób – to wszystko są destruktywne lęki. Wszyscy potrzebujemy siły, by się im przeciwstawiać.
Pocieszające jest to, że Bóg daje nam zdolność pokonywania tych destrukcyjnych obaw, jeśli tylko zaufamy Mu i będziemy szukać Jego woli. Będzie stał przy nas, gdy my będziemy stawiali czoła strachowi przed odrzuceniem, śmiercią, czy nawet przed publicznym występem. Bóg daje nam zwycięstwo nad złym strachem, który odciąga nas od radości chodzenia w Jego woli.