MAŁŻEŃSTWO – NA ODLEGŁOŚĆ

29.02.2024

“Przestańcie wprzęgać się w nierówne jarzmo z niewierzącymi. Cóż za towarzystwo sprawiedliwości z bezprawiem? Co za wspólnota światła i ciemności?”

2 Koryntian 6:14

Nie da się ukryć, że małżeństwo jest trudne.

Przy wskaźniku rozwodów wahającym się między 40%-50%, łatwo jest dostrzec wyzwania i trudności stojące przed małżonkami w małżeństwie.

Co więc Bóg ma do powiedzenia na ten temat? Jak możemy doświadczyć takiego małżeństwa, jakiego pragnie Bóg – takiego, które nie tylko trwa, ale z każdym rokiem staje się coraz głębsze i bogatsze?

Powiem to od samego początku: Małżeństwo nigdy nie układa się dokładnie tak, jak to sobie zaplanowaliśmy.

Życie ma sposób na rzucanie przeszkód, które mogą wyprowadzić z równowagi nawet najsilniejszą parę. Z tego powodu ważne jest, aby być po tej samej stronie, jeśli chodzi o wiarę.

To prowadzi nas do podstawowej zasady, jeśli chodzi o przeżywanie małżeństwa zgodnie z Bożym zamysłem:

Chrześcijanie są zobowiązani do poślubienia współwyznawcy.

Dlaczego jest to tak ważne? Ponieważ wiara ma kluczowe znaczenie dla naszych priorytetów i wartości; jest to zasadniczo ogromna część tego, kim każdy z nas jest jako osoba.

Nie mam tu na myśli przypadkowego, kulturowego chrześcijanina, ale osobę oddaną Chrystusowi. Oczywiste jest, że gdy buddysta poślubia baptystę lub ateista poślubia chrześcijanina, to w samym rdzeniu ich istnienia pojawią się konflikty. Z biegiem czasu te zasadnicze różnice w priorytetach, przekonaniach i światopoglądzie wbiją klin w ten związek, powodując, że para, która się zakochała, rozpadnie się.

Jeśli Chrystus jest najwyższym priorytetem twojego życia, wybierz małżonka, który ma taki sam priorytet.

To po prostu ma sens.

Przygotowując się do wejścia w kolejny nowy rok, dlaczego nie zdecydować się na uczynienie swojego małżeństwa priorytetem?

Napisany przez Bryanta Wrighta, założyciela RFTH