NADZIEJA WŚRÓD STRACHU W ZAMKNIĘTYM POKOJU

6.06.2024

’Nastał już wieczór tego właśnie dnia, pierwszego po szabacie. Uczniowie zeszli się razem, lecz w obawie przed Żydami zaryglowali drzwi. I wtedy zjawił się Jezus. Stanął pośród nich i powiedział: Pokój wam! Po tych słowach pokazał im ręce i bok. Uczniowie ucieszyli się, że zobaczyli Pana. ’
Jana 20:19-20

Punktem startowym misji Jezusa dla Jego Kościoła był zamknięty pokój, w którym uczniowie Jezusa ukrywali się ze strachu.

Musimy to zobaczyć, ponieważ krótki przegląd naszej kultury i świata budzi w nas wiele powodów do strachu. Chociaż strach może być uzasadnioną reakcją na różne okoliczności, które możemy napotkać, Jezus wzywa nas do czegoś więcej.

Uczniowie ukrywali się, ponieważ religijni Żydzi właśnie świętowali powieszenie Jezusa na krzyżu. Uczniowie wiedzieli, że ze względu na ich kontakt z Jezusem istniały uzasadnione podstawy, by wierzyć, że ten wściekły tłum przyjdzie na nich.

Czy nie widzimy tego w naszej kulturze? Każda grupa zagrożona przesłaniem i autorytetem Jezusa powoduje, że wielu w kościele ukrywa się ze strachu. Ale coś dzieje się pośród bardzo uzasadnionego strachu uczniów, co zaprasza ich do rzeczywistości większej niż ich powody do ukrywania się w strachu.

Kocham to, co robi Jezus: po prostu pojawia się przed nimi. On nie puka; Po prostu się pojawia. Jego obecność wśród przerażonych uczniów całkowicie odmieniła salę. Któż nie cieszyłby się na widok zmartwychwstałego Pana?

Dlaczego się to stało?

Pokazując uczniom swoje rany, nauczył ich, że jedyna rzecz, której powinni się obawiać, została już pokonana przez Jego śmierć na krzyżu i moc Jego zmartwychwstania.

Zbyt często nasz strach skupia się wyłącznie na tu i teraz, bez myśli o wieczności. Jezus mówi, że jedyną rzeczą, której powinniśmy się bać, jest oddzielenie od Boga na wieczność. Wszyscy staniemy przed Bogiem i zdamy sprawę ze swojego życia. To przerażająca myśl, chyba że masz Zbawiciela z dziurami w rękach i boku, który wziął na siebie gniew, na jaki zasługują twoje grzechy, przebaczył ci i okrył cię Swoją łaską.

„Pokój z tobą.”

Od lęków naszego „zamkniętego pokoju” skupmy wzrok na Jezusie, Tym, który przynosi pokój, który przewyższa wszelkie zrozumienie. On zwyciężył śmierć i w Nim znajdujemy ostateczne źródło nadziei i bezpieczeństwa.

Nie bójcie się, bo nasz Zbawiciel jest z nami, a Jego doskonała miłość usuwa wszelki strach.