„Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz.” – Ewangelia Św. Jana 20:27
W filmie zatytułowanym „Szósty Zmysł” główną rolę zagrał Bruce Willis. Wcielił się on w postać psychoterapeuty. Jego pacjentem był mały chłopiec, który widział i słyszał głosy ludzi umarłych. Film sprawia, że widzowie są w stanie odczuć na własnej skórze jak bardzo to dziecko się boi.
Widok zmarłego przeraziłby z pewnością każdego z nas. Dlatego też nie można się dziwić uczniom przestraszonych widokiem Jezusa zmartwychwstałego. Przecież nie mieli żadnych złudzeń, że umarł. Ukrywali się w strachu przed władzami, świadomi, że grozi im śmierć, jeśli okaże się, że są Jego zwolennikami.
Władze zakazały im głoszenia herezji, lecz oni nie byli w stanie się powstrzymać od nauczania tego, co uważali za prawdziwe. Ze wszystkich uczniów tylko jeden nie zmarł śmiercią męczeńską za głoszenie prawdy o Jezusie. Ale,mimo prześladowań, nie lękali się śmierci.
Gdy uczniowie przezwyciężyli strach, jaki ich początkowo ogarnął, odnaleźli pokój. Wiedzieli, że to On jest Bogiem, dlatego zaufali Mu i poświęcili swoje życie na dzielenie się Dobrą Nowiną z innymi ludźmi. My też możemy tak uczynić.
W całej naszej historii nie ma ważniejszego wydarzenia, niż fakt, że Jezus zmartwychwstał. Czy Ty też w to wierzysz?