OKOLICZNOŚCI ŻYCIA NIE DETERMINUJĄ BOŻEJ DOBROCI

10.04.2020

 “Powiedziałem wam o tym, abyście we Mnie mieli pokój. Na świecie będziecie doświadczać ucisku, ale odwagi - Ja odniosłem już zwycięstwo nad światem.”– J 16:33

Dlaczego często w obliczu pogarszających się okoliczności nasza wiara często słabnie? Zamiast wierzyć, że Bóg panuje nad wszystkim – bez względu na to, jak dobre lub złe rzeczy się pojawiają – pozwalamy życiowym wyzwaniom przysłonić naszą wiarę w Boga. W końcu strach może całkowicie zastąpić naszą wiarę. Być może doświadczasz tego teraz, kiedy zastanawiasz się nad tym jak wiele zmieniło się w ciągu ostatnich kilku tygodni wyniku wirusa COVID-19: nasze codzienne czynności, praca, finanse. Kiedy życie zmienia się z dnia na dzień, nasza wiara może zostać poddana próbie, ale nie musimy jej tracić.

Piotr to rozumiał. W rzeczywistości Piotr to przeżył.

Przez trzy lata Piotr szedł za Jezusem jako jeden z 12 uczniów. Jeśli chodzi o ziemską posługę Jezusa, Piotr widział wszystko na własne oczy: cudowne uzdrowienia, nauczanie pełne mocy i prowokujące wypowiedzi. Podobnie jak większość naśladowców Jezusa, Piotr założył, że Jezus zamierza wyzwolić Izrael jako długo oczekiwany król Żydów. Możesz więc sobie wyobrazić jego szok, kiedy Jezus został aresztowany i skazany na śmierć na krzyżu. Nie tak powinna wyglądać ta historia – przynajmniej nie według Piotra. To było  doświadczenie ogromnej luki między oczekiwaniami, a obecnymi okolicznościami.

Po aresztowaniu Jezusa uczniowie byli tak ogarnięci strachem, że uciekli (Mk 14:50). Jak mogło do tego dojść? Działo się tak źle, że nawet Piotr, zwany przez Jezusa „skałą” (Marka 3:16) wymiękł i trzykrotnie wyparł się relacji z Nim (Mt 26:69-75).

Kiedy okoliczności życia nie spełniły oczekiwań, najbliżsi naśladowcy Jezusa stracili nadzieję i przestraszyli się. A jednak historia się nie skończyła. Jezus nie tylko przezwyciężył śmierć na krzyżu przez swoje zmartwychwstanie, ale troszczył się o swoją więź z Piotrem (Jana 21:15-17).

Lekcja dla nas w historii Piotra jest taka, że ​​okoliczności życia nie determinują dobroci Boga. Nawet gdy tracimy nadzieję i pojawia się strach, nasza wiara nie musi się osłabiać. Dlaczego? Ponieważ nasza wiara jest zbudowana na Bogu, który panuje nad historią.

Czy obecne wydarzenia wstrząsnęły twoją wiarą? Gdy zbliżamy się do niedzieli wielkanocnej, niech opowieść o ostatecznym zwycięstwie Boga napełni cię ponownie nadzieją, że bez względu na okoliczności życiowe Bóg jest nadal dobry. Jest godny zaufania, ponieważ Jezus zmartwychwstał i to wszystko zmienia!