„Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruiną.” – Przypowieści Salomona 16:18
Pewnego wiosennego dnia – dokładnie 10 kwietnia 1912 roku – można by odnieść wrażenie, że wszyscy mieszkańcy South Hampton w Anglii zgromadzili się w jednym miejscu, aby uczcić szczytowe osiągnięcie ludzkości. To przełomowe wydarzenie miało zaszczyt oglądać około 2200 widzów. Wśród nich obecni byli najzamożniejsi ludzie z wielu krajów. Można by powiedzieć, że był tam cały świat.
Konstrukcja miała wysokość jedenastu pięter, długość 274 metrów i wagę 46 000 ton. Mimo to pięć dni później, czyli 15 kwietnia 1912 roku, o godzinie 2:20 nad ranem, nie było po niej śladu. Szczątki potężnej budowli znalazły się na dnie morza. Titanic, był największym okrętem swoich czasów. Przed jego nazwą zawsze umieszczano słowo â „œniezatapialny.” Wiele osób na pokładzie żartowało sobie, iż „nawet Bóg nie jest w stanie zatopić Titanica.” Nie wiedzieli jeszcze, że już niedługo statek stanie się symbolem ludzkiej głupoty oraz pychy.
Słowa Boże mówią: „Pycha chodzi przed upadkiem, a wyniosłość ducha przed ruinąâ”. Dumny Titanic, całkowicie zniszczony, zatonął. Lecz żyjący dobrze i skromnie człowiek ma większe szanse na pokonanie przeciwności losu, jeśli ucieknie się do pomocy Bożej.