„Dlatego przypominam ci: Rozpal na nowo dar łaski Bożej, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk. Bóg bowiem nie dał nam Ducha lęku, lecz mocy, miłości i trzeźwego myślenia.” – 2 Tymoteusza 1:6-7
Strach to coś, z czym wszyscy się zmagamy – jeśli jesteśmy szczerzy
Strach to kwestia, która wydaje się wpływać na nas wszystkich w jakiejś formie lub w jakiś sposób. Strach przed porażką, odrzuceniem, niedomiarem, strach przed śmiercią, samotnością, strach przed cierpieniem… lista może być długa. Co więc możemy z tym zrobić? Czy istnieje sposób na życie wolne od strachu? Bóg wiedział, że to będzie dla nas wyzwanie, więc w swoim Słowie mówi prosto do sedna sprawy.
Jak możemy żyć silni i odważni w obliczu strachu?
Odpowiedź leży w naszym skupieniu. Realistycznie rzecz biorąc, nigdy w życiu nie będzie czasu całkowicie wolnego od powodów do obaw. Życie jest niepewne; potencjalne obawy są wszędzie. Tak więc pytanie, które musimy sobie zadać, brzmi: Gdzie patrzysz? Czy skupiasz się na wszystkich powodach, których musisz się bać? A może jesteś skupiony na Bogu, który mówi do nas: „ Nie bój się ?”
Oczy utkwione w Bogu doprowadzą do mocy, miłości i samokontroli.
Oczy utkwione gdzie indziej będą prowadzić do niepokoju, niepewności i strachu.
Uwielbiam język, którego używa Paweł: „Rozpal dar Boży”. Przypomina obraz ogniska. Kiedy próbujesz rozpalić ogień, dmuchasz na ten żar, aż nagle ta mała iskierka zapala się.
Jaki ogień rośnie w twoim życiu? Życie w strachu czy życie w wierze? Wpatruj się w Jezusa, a zobaczysz, jak te ogromne płomienie strachu zaczynają gasnąć. Nie dlatego, że nagle nie ma powodu do zmartwień, ale dlatego, że Bóg jest większy niż nawet twoja największa troska.
Dobra nowina Ewangelii Jezusa Chrystusa jest taka: jesteśmy o wiele gorsi, niż ośmielamy się sądzić, ale jesteśmy o wiele bardziej kochani, niż kiedykolwiek myśleliśmy, że to możliwe! Jezus oferuje ci przebaczenie. Jezus okryje cię łaską. Jezus da ci nowy początek, jeśli tylko wyjdziesz ze strachu i wejdziesz w wiarę. Wpatruj się w Niego.
Na podstawie kazania George’a Wrighta, starszego pastora z kościoła baptystów Shades Mountain