CHODZENIE Z BOGIEM PRZEZ SMUTEK

8.02.2024

„Podobnie wy teraz przeżywacie smutek. Znów jednak was zobaczę i będziecie się cieszyć całym sercem, a waszej radości nikt was już nie pozbawi.”

Jana 16:22

Kiedy tracisz ukochaną osobę, ludzie często pogrążają się głęboko w lochach ciemności, gdy kolory życia blakną.

Często sprawia, że życie wydaje się pozbawione sensu. Utrata bliskiej osoby może nawet przerwać Twoje codzienne życie lub sprawić, że poczujesz się bardzo zdezorientowany.

Niektórzy z nas stracili już w życiu kogoś bliskiego, inni jeszcze nie przeszli przez ten okres – ale tak się stanie. Wszyscy robimy. Ponieważ śmierć jest czymś, co spotka każdego z nas; to tylko kwestia czasu. Utrata ukochanego członka rodziny lub bliskiego przyjaciela nigdy nie jest łatwa, ale zrozumienie etapów żałoby może czasami pomóc nam w przejściu tej podróży.

Smutek często zaczyna się od poczucia odrętwienia i zaprzeczenia, co sprzyja niemożności zaakceptowania wiadomości. To poczucie niedowierzania, że tej osoby naprawdę nie ma. Kiedy rzeczywistość śmierci już się uspokoi, często nadchodzi zupełnie nowa fala żalu i emocji.

To sezon pełen emocji, którego specyfika wpływa na każdego indywidualnie.

Dla wielu utrata bliskiej osoby może również wywołać falę gniewu na Boga, podczas gdy świat toczy się normalnie, jakby nic się nie wydarzyło. Ale musisz zbierać kawałki swojego zniszczonego świata – już nigdy nie być takim samym. Może to wywołać uczucie depresji lub pogląd, że życie bez osoby utraconej nie ma sensu. W końcu jednak nadejdzie akceptacja – pogodzenie się ze stratą i rozpoczęcie życia w nowej normalności.

Proces żałoby wymaga czasu, ale nie musi Cię miażdżyć. 2 Koryntian 1:3-5 przypomina nam, że nawet w najciemniejszym bólu i smutku Bóg chce być naszym największym pocieszycielem: „ Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, który nas pociesza we wszelkim naszym ucisku, abyśmy mogli pocieszać tych, którzy są w jakimkolwiek ucisku, pocieszeniem, którym sami jesteśmy pocieszeni przez Boga.  Bo jak obficie uczestniczymy w cierpieniach Chrystusa, tak też przez Chrystusa obficie uczestniczymy także w pocieszeniu”.

Bóg nie cieszy się z naszych cierpień. Wręcz przeciwnie.

On także się smuci i chce nas pocieszyć.

Dlaczego?

Ponieważ On nas kocha. A nawet więcej, abyśmy mogli pocieszać innych, gdy przechodzą przez okresy bólu i cierpienia.

Kiedy więc czujesz, że pogrąża Cię smutek, trzymaj się Bożej mocy. Bóg rozumie stratę – widział, jak Jego własny Syn, Jezus, umierał na krzyżu.

Mogę obiecać, że chodzenie z Bogiem przez żałobę znacznie to ułatwia. On wie, co czujesz i daje ci nadzieję, pocieszenie i siłę, abyś mógł przetrwać każdy dzień.

Czy skorzystasz z Jego oferty?

Czy pozwolisz Mu chodzić z tobą?

Napisane przez Bryanta Wrighta, założyciela RFTH

BÓG ROZUMI NASZ Smutek. ABY PRZECZYTAĆ WIĘCEJ NA TEMAT KLIKNIJ W LINK PONIŻEJ

„Żal nigdy nie jest łatwy” Bryanta Wrighta

„Jak znaleźć pocieszenie i spokój, gdy straciłem ukochaną osobę?” na GotQuestions.org