Jesteśmy dumni z bycia istotami logicznie stworzonymi, które żądają dowodów przed uwierzeniem w większość z nich. Lecz kiedy wybitny profesor powie nam, że istnieje 100 trylionów gwiazd na niebie to przyjmujemy to zaraz bez powątpiewania. Wierzymy także w niepodważalny fakt, że atom ma neutrony i elektrony obracające się szybko wokół jądra, pomimo, że nigdy nie zobaczyliśmy żadnych z nich. Wymieniać można by było bez końca twierdząc ciągle, że przyjmujemy wszystkie tego rodzaju rzeczy, jako fakty bez jakiegokolwiek żądania dowodu na ich autentyczność.

Pomimo tego wielu z nas odrzuca Jezusa – ryzykując utratę wiecznej duszy przy przedstawieniu solidnego dowodu. Jakiego dowodu? Świadectwa tysięcy ludzi, którzy zobaczyli cuda Jezusa. Świadectwa wielu, którzy byli świadkami Jego śmierci, a także tych, którzy zobaczyli Go żywym po Jego zmartwychwstaniu. A co ze spełnieniem proroctw dotyczących Jezusa? Nawet po przedstawieniu tych solidnych dowodów, wielu oświeconych, logicznie myślących ludzi odrzuca Jezusa mówiąc o micie dla łatwowiernych. Faktycznie, boskość Jezusa jest najczęściej podważaną i odrzucaną rzeczą przez ludzi nawet, gdy dowody wydają się być miażdżące. Gdzie tu jest logika?

Co TY na to? Czy chcesz przyjąć prawdę o Jezusie przez wiarę? Faktycznie, to jest JEDYNY sposób, w jaki możesz Go przyjąć. Więc, pójdź naprzód, zrób krok wiary. Kiedy to zrobisz, twoje życie będzie zmienione na zawsze.