DWA SŁOWA, KTÓRE ZMIENIAJĄ WSZYSTKO

12.05.2025

„Wy módlcie się w taki sposób: Ojcze nasz,…”  Mateusza 6:9

Pierwsze dwa słowa Modlitwy Pańskiej wydają się być proste i jednoznaczne:

Ojcze nasz

Jednak kiedy automatycznie powtarzamy je w każdy niedzielny poranek w kościele, łatwo przegapić głębię znaczenia zamierzoną przez Jezusa. Prawda jest taka, że słowa „Ojcze nasz ” tworzą podstawę zdrowego, żywego życia modlitewnego.

Rozważmy słowa, których Jezus nie wybrał na rozpoczęcie tej modlitwy.

Mógł wybrać między innymi „Stwórcę”, „Pana” lub „Króla”. Każde z tych słów byłoby teologicznie i biblijnie dokładne . Ale Jezus ich nie wybrał. Świadomie wybrał słowo Ojciec.

Dlaczego to ma znaczenie? Ponieważ ułożył Modlitwę Pańską w kontekście rozmowy między Ojcem a dzieckiem, a nie Królem i sługą. Mówi swoim naśladowcom, że powinni szukać Boga nie jako niewolnicy, ale raczej jako Jego umiłowane dzieci.

Ale to nie koniec. Jezus użył również słowa Nasz. Gdyby Jezus wybrał „Mojego Ojca”, podkreśliłby jedynie wyjątkowość Swojej własnej relacji z Bogiem. (Widzicie, prawda jest taka, że Jezus był szczególnym, umiłowanym Synem Bożym. Nigdy nie było i nigdy nie będzie innej istoty ludzkiej, która byłaby w ten sposób związana z Ojcem).

Ale On tego nie powiedział. Powiedział: Ojcze nasz .

Kiedy otrzymujemy dar zbawienia przez wiarę w Jezusa, zmienia się język naszych serc. Wtedy możemy wolni wołać: Ojcze nasz , któryś jest w niebie … wiedząc, że nasze modlitwy są wysłuchane i zostaną wysłuchane.

I to, mój przyjacielu, jest bardziej zdumiewające niż nasze słowa mogą kiedykolwiek wyrazić!