Odpowiedział jej Jezus, mówiąc: Każdy, kto pije tę wodę, znowu pragnąć będzie; ale kto napije się wody, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu. Rzecze do niego niewiasta: Panie, daj mi tej wody, abym nie pragnęła i tu nie przychodziła, by czerpać wodę. Ewangelia św. Jana 4:13-15
To był krótki przystanek. Siedząc przy studni Jezus czekał aż jego uczniowie udadzą się do miasta, by znaleźć coś na obiad. Wtedy pojawia się ona, kobieta z pobliskiego miasteczka, przyszła zaczerpnąć wody. O tej porze dnia, w upale, większość unika studni. Jednak ta kobieta wolała zrobić to po swojemu – po cichu i samotnie. Widzisz, była znana w miasteczku – ale nie była to dobra reputacja. Jej reputacja, jej historia jest pełna wstydu.
Szybko orientujemy się, że kobieta jest spragniona, ale nie tylko wody – czegoś więcej. Gdzieś w głębi czuła się pusta, nieszczęśliwa. Z opisu dowiadujemy się, że szukała satysfakcji w innych osobach – w relacjach. Wciąż i wciąż próbowała znaleźć to, co, jak uważała, zaspokoi jej serce i duszę – jednak wszystko to okazało się puste. Jej historia pełna jest zniszczonych marzeń i zawiedzionych nadziei, to wielki bagaż bólu.
Ta sytuacja nie zaskoczyła Jezusa. Właściwie On sam odkrył wszystkie karty i obnażył wszystkie skrywane sekrety. A co zrobiłą ta kobieta? Czy uciekła, próbowała się ukryć? Wprost przeciwnie. Jest podekscytowana i chce się dowiedzieć więcej, zupełnie jakby została wyzwolona.
Ale jak odkrycie całego bolesnego bagażu życiowego przed Jezusem miało doprowadzić do osiągnięcia pełni i satysfakcji? Jedno słowo – Łaska.
Zamiast być osądzana czy potępiona, jest kochana.
Oto właśnie Dobra Nowina Jezusa Chrystusa – miłość zamiast wstydu i hańby. Tylko kiedy doświadczymy miłości i łaski Jezusa Chrystusa, nasze serca i dusze będą prawdziwie szczęśliwe.
Nie musimy więcej uciekać, nie musimy się kryć, ponieważ wszystko co zrobiliśmy zostało zakryte przez to wszystko, co zrobił Jezus. I w końcu najgłębsze pragnienia naszych serc mogą zostać zaspokojone.
Jeśli to wstyd napędza twoje życie, nigdy nie osiągniesz satysfakcji. Jeżeli zmagasz się ze wstydem i niską samooceną z powodu swej przeszłości, przestań uciekać. Przyjdź do Jezusa z całym bagażem swego życia i zobacz co się stanie gdy wstyd spotka się z łaską.