Jednym z największych narzędzi szatana jest zniechęcanie, bo to ostatecznie prowadzi nas do gniewu na Boga. Możemy to wyraźnie zaobserwować w Księdze Joba, kiedy szatan atakuje go katastrofą po katastrofie i wydaje się, że nie ma żadnej nadziei na jakąkolwiek ulgę. Jaką wtedy otrzymał radę od tych których kochał najbardziej? Spójrz jeszcze raz na odpowiedz jego żony: „Czy jeszcze trwasz w swojej pobożności? Złorzecz Bogu i umrzyj!

Zanim zaczniesz zbyt szorstko osądzać żonę Joba, spróbuj zrozumieć jedno: największe pokusy, wobec których stajemy w życiu czasami będą przychodzić od ludzi, którzy kochają nas najbardziej. Powodem tego jest ich troska oraz chęć uchronienia nas od zranienia. Często popędzają nas by wybrać łatwiejsze rozwiązanie – to takie ludzkie myślenie. Diabeł to wie, więc lubi posługiwać się tymi, którzy nas kochają, aby prowadzić nas do pokusy i oddalać od Bożej woli. Jezus sam tego doświadczył, kiedy Piotr nie chciał, aby mówił On o pójściu na krzyż. Chrystus znał dokładnie źródło myśli Piotra stąd też w jego odpowiedzi gniewna reakcja: „Przecz Szatanie!”

Dlatego chrześcijańscy małżonkowie i przyjaciele mają niewiarygodnie ważną odpowiedzialność. Kiedy widzimy brata albo siostrę w Chrystusie stającym wobec kryzysu albo pokusy, musimy uważać, aby nie stać się narzędziem w rękach szatana. Stań się osobą, która będzie wspierać ukochanego, najbliższego w jego albo jej trudnej walce i cierpliwie zachęcaj, aby w modlitwie postępowali w oparciu o Bożą mądrość – nawet, jeśli sytuacja jest trudna to Jego rozwiązanie dla naszych najbliższych (dla nas samych również) jest zawsze najlepsze.