Jechałem taksówką na lotnisko Dulles w Waszyngtonie. Kiedy mijaliśmy Pentagon zapytałem z ciekawości taksówkarza, która strona budynku została uderzona 11 września? Kiedy kierowca odpowiadał na moje pytanie po akcencie mogłem powiedzieć, że nie jest stąd więc zaraz zapytałem skąd pochodzi. Był z Iranu. „Opowiedz mi o swojej wierze”- kontynuowałem. „Jeśli oczywiście w coś wierzysz?”- dodałem. „Och, tak! Jestem muzułmaninem”- odpowiedział i wtedy stwierdził, że właściwie to obecnie jest na etapie duchowego poszukiwania.

Zapytałem co myśli o Jezusie. “Wierzę w Jezusa- odpowiedział entuzjastycznie. „On jest nawet w Koranie. To jest wielki prorok.” “Ale czy wierzysz w Jezusa będącego Bogiem?” Jego odpowiedź była natychmiastowa, “O nie! Jest tylko jeden Bóg i to jest Allach.” Kontynuowaliśmy tę rozmowę podczas długiej jazdy na lotnisko. Kiedy wysiadałem, zachęciłem go, aby przeczytał ewangelie z otwartym umysłem i aby poprosił Boga, by objawił mu kim jest Jezus.

Kim jest dla Ciebie Jezus? Nie ma tak naprawdę ważniejszego pytania, jakie mogłem zadać wtedy temu taksówkarzowi albo ważniejszego pytania, które mógłbym zadać Tobie. To jak na nie odpowiadasz określa na zawsze Twoje duchowe przeznaczenie. Czy istnieje jedyna poprawna odpowiedź? Kiedy Piotr został zapytany przez samego Jezusa odpowiedź była jedna: „Jesteś Chrystusem, Synem żywego Boga!”