"Nie mniemajcie, że przyszedłem, przynieść pokój na ziemi; nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz." - Mt 10:34
Wielu chrześcijan czuje się trochę niepewnie, kiedy studiując Boże Słowo odkrywa, że Chrystus – Książę Pokoju – ogłasza, że przyniósł podział na ten świat. Co miał na myśli mówiąc o “podziale” i jak to wpisuje się w Jego misję? Kiedy Chrystus opuścił swój tron w niebie i przyszedł na ziemię by zbawić ludzi najechał na terytorium nieprzyjaciela, który posiada wielu w niewoli grzechu. Niestety właściciele niewolników niechętnie wypuszczają swoich podwładnych z niewoli. Przypomnij sobie reakcję Egipcjan, kiedy Mojżesz do nich powiedział: „Wypuście mój lud!” Egipcjanie byli bardzo oporni, aby utracić darmową siłę roboczą. Jeszcze nie tak dawno temu w Stanach Zjednoczonych Ameryki wielu zamożnych panów nie pozwalało odejść swoim czarnoskórym niewolnikom. Wszystko miało związek z pieniędzmi, dumą i arogancją. A co dzisiaj dzieje się w Sudanie? Czy prędko uwalniani są chrześcijanie trzymani w niewoli?
Tak samo jest z diabłem. Kiedy ma osobę zniewoloną grzechem, walczy o nią zaciekle, kiedy ktoś próbuje oswobodzić ją z jego niewoli. To jest dokładnie powód, dla którego przyszedł Chrystus – by uratować niewolników z niewoli, a także by skonfrontować złego, który zniewala ludzi w grzechu. Taka bitwa tworzy podział, który jest produktem ubocznym walki o Twoją duszę!