Nadchodzi czas Świąt Bożego Narodzenia. Zawsze są jednak ludzie, którzy nie dostrzegają ich prawdziwego znaczenia. Tak było od początku i historia narodzin opisana w ewangeliach daje przykłady takich osób.

1. Właściciel gospody. Był tak zajęty swoimi gośćmi i zaspokajaniem ich potrzeb, że nie znalazł miejsca w swojej gospodzie dla rodziny Pańskiej.

2. Religijni przywódcy w otoczeniu króla Heroda. Kiedy przybyli trzej mędrcy ze Wschodu, dopytując się o narodziny królewskiego Mesjasza, religijni przywódcy powiedzieli Herodowi o Bożym słowie. Sami jednak byli tak skupieni na władzy, że nie przejęli się tym słowem i nie zauważyli przyjścia na świat Chrystusa.

3. Herod próbował wyeliminować możliwość narodzin nowego króla ,czego się bardzo obawiał. Użył w tym celu swojej politycznej władzy. Nie udało mu się jednak powstrzymać przyjścia na świat Syna Bożego.

Czy w zabieganiu przedświątecznym pamiętasz o prawdziwym znaczeniu tych Świąt? Uważaj, by nie stać się kimś, kto nie zauważa Bożego Narodzenia. Kiedy wierzysz w Chrystusa, świętowanie Jego narodzin w naturalny sposób staje się aktem wdzięczności i radości z przyjścia na świat Zbawiciela.