
„Jednak ze względu na niebezpieczeństwo wszeteczeństwa, niechaj każdy ma swoją żonę i każda niechaj ma własnego męża.” – List św Pawła do Rzymian 7:2
Wolność seksualna stałą się obsesją wielu ludzi. Bóg, Stwórca seksu mówi jednak, że najlepszą wolność seksualną można odkryć w małżeństwie. Pismo Święte naucza, że ciało żony należy do męża, a ciało męża do żony. Tak jak w pierwszym wieku naszej ery również i dzisiaj słowa te brzmią radykalnie.
Koncepcja wzajemnego oddania prowadzi do niesamowitego doświadczenia wolności seksualnej męża i żony. To nauczanie oznacza także, że mąż i żona powinni dbać o swoje ciała, aby były pociągające dla współmałżonka.
Kluczowym jest tutaj jednak to, że chodzi o więź pomiędzy mężem a żoną. Chodzi o bliską, intymną i trwałą więź pomiędzy kochającymi się małżonkami. To miał na myśli Bóg, kiedy tworzył seks. To jest istota prawdziwej wolności seksualnej.