"Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą." - Ewangelia wg. św. Mateusza 24:11
W bankach i innych instytucjach pracownicy przechodzą szkolenia dotyczące tego, jak rozróżnić prawdziwe od fałszywych banknotów. Banknoty mają różne znaki i symbole, które świadczą o ich autentyczności. Aby bez problemu rozpoznać falsyfikat należy najpierw dokładnie znać oryginał.
Podobna zasada odnosi się do duchowości. Żyjemy w świecie pełnym ofert systemów religijnych i filozoficznych obiecujących doprowadzenie nas do poznania obrazu Boga w nas samych lub wyjścia poza standardowe wierzenia, w założeniu że ostatecznie to my tworzymy to, w co chcemy wierzyć.
Różne wierzenia często są ze sobą sprzeczne. W tym kontekście pojawia się pytanie o to, na czym budujemy pojęcie prawdziwości naszej wiary.
Jezus Chrystus powiedział o sobie: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem; nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie.” To jest dość radykalne stanowisko w pluralistycznym świecie, w którym żyjemy. To wymaga wiary i zaufania. Droga. Prawda. Życie. Tak mówi o sobie Chrystus.
Co jest twoją drogą, prawdą i życiem?