Bóg bowiem tak bardzo ukochał świat, że dał swego Jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
Jana 3:16
Niezwykły moment w historii świata…Bóg stał się człowiekiem. Niebo się otworzyło i z namaszczenia Ducha Świętego przyszedł na świat Jezus.
W jednej chwili wszechmogący Bóg przyjął postać człowieka. Ten, którego cały wszechświat nie jest w stanie objąć swym zasięgiem, wyrzekł się siebie i narodził jak inni ludzie. Ten, który swym słowem podtrzymuje cały świat, wybrał postać sługi.
Żadne słowa nie są w stanie wyrazić niezwykłości tego, co się wydarzyło. Bóg zbliżył się do nas. Pozostawił splendor nieba, stał się człowiekiem, a wszystko to po to ,aby wyrazić miłość do człowieka.